sobota, 21 listopada 2015

jesteś ważna/y.



     "O jakości swojego życia decydujesz sam - poświęcając uwagę i czas tym albo innym rzeczom."


           
            Jakiś czas temu dostałam w prezencie książkę Marty Kaim "Jesteś ważna. Czas, emocje i Ty". Przyznam się szczerze, że ociągałam się z przeczytaniem. Ale nie żałuję. Zdałam sobie sprawę z wielu rzeczy. Ogromnym plusem (przynajmniej dla mnie) jest to, że w książce znajdują się ćwiczenia, które należy wykonać dokładnie w danym momencie książki. 
            Czas - ta książka uświadomiła mi jedno. Że to my jesteśmy zarządcami swojego czasu. Od nas wszystko zależy. W dzisiejszych czasach ludzie pędzą. Do szkoły. Do pracy. Na uczelnie. Rzadko kiedy zdarza się, że ktoś się zatrzyma i pomyśli co tak naprawdę ma ochotę zrobić, a nie co jest koniecznością. Prostym rozwiązaniem, aby znaleźć w swoim życiu trochę przyjemności jest ćwiczenie. Polega ono na tym, żeby załóżmy w ciągu każdego dnia wygospodarować sobie jakąś jednostkę czasu, załóżmy 2 godziny. Podczas tych dwóch godzin rób to, na co masz ochotę. Chcesz tańczyć nago w mieszkaniu do ulubionej piosenki? Proszę bardzo! Nic nie stoi na przeszkodzie :) Masz ochotę zrelaksować się przy lampce wina i dobrej książce wdychając aromat ulubionej świecy? Nic prostszego. Wystarczy chcieć. Kto powiedział, że do pracy trzeba jechać tramwajem albo autem? Wyjdź pół godziny wcześniej, idź na spacer. Podziwiaj otaczające Cię piękno!
          Dużym problemem wielu z nas jest to, że sami nie do końca wiemy czego tak naprawdę chcemy. Nie jesteśmy czegoś w 100% pewni. Z jednej strony chcę kupić sobie karnet na siłownię, ale znowu z drugiej nie wiem czy będę tam w ogóle chodzić i czy się nie zmarnuje. PODEJMIJ ŚWIADOMĄ DECYZJĘ! TERAZ. Zatrzymaj się w czytaniu tego wpisu i pomyśl, czego tak naprawdę w życiu chcesz? Dla siebie. Nie dla mamy, taty, babci, chłopaka, przyjaciół czy kuzynki. DLA SIEBIE! Zapewniam Cię, że jeśli wypiszesz taką listę i będziesz do niej czasami zaglądać te rzeczy staną się łatwe w realizacji. Ale żeby te zmiany początkowo wprowadzać możesz zacząć od małych kroczków. Weź kartkę i długopis. Zaplanuj swój idealny dzień. Nie musi to być dzień, który zrealizujesz. Rozmarz się. Zaplanuj dzień od początku do końca tak, jakbyś chciał żeby wyglądał. I powolutku, małymi kroczkami znajduj czas na wszystko, co sobie zaplanowałeś. 
        Wielu z nas ma problemy z podejmowaniem nawet takich małych kroczków (sama niestety takowe posiadam). Dlatego ważnym elementem jest poznanie swojej wartości. Zdaję sobie sprawę, że nie dla wszystkich będzie to łatwe. Serio. Ale wystarczy, że znowu użyjesz swojej magicznej karteczki i ołówka i wykonasz proste ćwiczenia. Wypisz załóżmy 7 wartości, które są dla Ciebie ważne w życiu. Po kolei. Następnie zastanów się nad każdą z tych wartości. Dlaczego każda jest dla Ciebie taka ważna?
        Ostatnim, ale według mnie kluczowym etapem jest docenianie siebie. Jeśli będziesz doceniać siebie nic nie stanie na przeszkodzie, żeby rozsądnie zarządzać swoim czasem. Po drodze oczywiście fajnie by było, gdybyś znalazł(a) sobie jakieś pasje, które możesz realizować właśnie w ramach tego wolnego czasu lub idealnego dnia. Pasje są również ważne. Pomagają nam lepiej zrozumieć siebie i swoje zainteresowania. Nie mówię, że od razu znajdziesz taką pasję. Nie. A nawet nie powinieneś(aś), bo fajnie jest tak błądzić i poznawać różne możliwości i perspektywy. Zapiszesz się na tenis stołowy ale poczujesz, że to nie to? I CO Z TEGO! Przestań patrzeć co sobie o Tobie pomyślą inni (bo po tygodniu rezygnujesz, jak tak w ogóle można) i zacznij szukać czegoś nowego. Może jazda konna? Może taniec? Może gra na instrumencie? Świat stoi przed Tobą otworem. Wystarczy odrobina chęci, żeby do niego wejść :)
M.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz